Pracując  w branży wellness i spa daje się słyszeć wiele błędnych opinii i stereotypów. Niestety naszym – masażystów – zadaniem jest nie tylko praca z ciałem ludzkim, ale i ze stereotypami, by je zmienić. W miarę jak wzrasta świadomość społeczeństwa oraz ujawniają się pilne potrzeby np. redukcji stresu, który często kumuluje się w ciele, zmienia się też podejście do masażu. Rozwijają się w szybkim tempie ośrodki spa dające  możliwość skorzystania z relaksujących zabiegów i masaży. Jest to pełna optymizmu wizja dla nas, dla masażystów i terapeutów spa & wellness. Artykuł powstał, by trochę przyspieszyć upadanie starych opinii, odpowiedzieć na pytania ciekawskich i uchylić rąbek tajemnicy na temat gabinetu spa. Zatem jakie to poglądy powstrzymują ludzi, by pójść na masaż? 

1. Masaż powinien boleć

Jest to dość powszechny pogląd i zdecydowanie  rozpowszechniony wśród osób, które korzystały dotychczas z różnych form masażu leczniczego. Zazwyczaj podczas takich masaży może być odczuwany ból, jednak nie świadczy to, że masaż jest dobrze wykonany , a po prostu o stanie zapalnym lub innej dysfunkcji organizmu i o reakcji ciała na dotyk masażysty. Warto tutaj dodać, a właściwie znacząco podkreślić, że masaż masażowi nierówny. Masaż to pojęcie ogólne. Rodzajów masaży jest bardzo dużo i można je grupować wg pochodzenia, działania – czy ma leczyć, czy ma relaksować , czy usuwać zakwasy, czy przygotowywać do aktywności fizycznej, czy pobudzać mięśnie do wzrostu itd., itd. Wśród nich niektóre będą boleć , a niektóre wręcz przeciwnie będą dawać ulgę od bólu. Do takich z pewnością należy masaż relaksacyjny, który wykonywany jest spokojniejszymi technikami dającymi odczucie błogości i relaksu, ale nie jest to też tylko głaskanie, jak niektórzy sądzą. Po masażu relaksacyjnym czujesz się wypoczęty, a z twoich mięśni jest usunięte napięcie. Zastanów się – może myśląc, że masaż ma boleć, po prostu chcesz , żeby został wykonany głęboko i  z mocniejszym naciskiem. Jeśli chcesz, żeby masażysta wykonał mocniejszy masaż, to nawet gdy wcześniej nie zapyta o siłę nacisku, zawsze możesz to zakomunikować. 

2. Chodzę na masaż ,gdy mnie coś boli

Taka opinia o masażu wykształciła się w środowiskach, które znają tylko masaż leczniczy lub korzystają z niego interwencyjnie, gdy rzeczywiście doznają jakiegoś urazu lub odczuwają ból. Należy tutaj nadmienić, że w Polsce, szczególnie w jej wschodnich rejonach, kultura masażu jest na dość niskim poziomie. Oznacza to, że mówiąc masaż myśli się o usunięciu bólu lub zabiegach rehabilitacyjnych. Dopiero zaczyna budzić się świadomość, że masaż może być metodą na odreagowanie stresu lub miłe spędzenie czasu. Dużą rolę spełniają tutaj ośrodki spa , które rozwijają się w szybkim tempie, dając jednocześnie możliwość korzystania ze strefy wody i saun zdecydowanie kojarzących się z przyjemnie spędzonym weekendem. Jest jeszcze jedna rzecz, na którą powinieneś zwrócić uwagę – jeśli pójdziesz na masaż ZANIM pojawi się ból, wtedy mu zapobiegasz. Zatem przychodź na masaż regularnie, a ból może w ogóle się nie pojawi.

3. Za głaskanie  nie będę płacić tyle pieniędzy, pogłaskać może mnie żona

Tutaj wchodzimy w sedno utartego i trochę niechlubnego poglądu na temat masażu. Otóż masaże , szczególnie te relaksacyjne , są trochę kojarzone z masażami erotycznymi lub z jakąś formą relacji damsko – męskich. Oczywiście istnieją  masaże erotyczne, ale wykonuje się je w specjalnych gabinetach zajmujących się tylko i wyłącznie takimi usługami. Jeśli szukasz takich usług, to nie znajdziesz ich w tzw. normalnych gabinetach czy w spa, a jeśli myślisz, że podczas masażu będziesz odbiorcą dwuznacznych sygnałów, to powiem ci, że masażysta szanujący siebie i godność klienta nigdy nie będzie takowych wysyłać. Poza tym, sam masaż owszem zawiera w sobie techniki głaskania, ale są one niewielką częścią masażu, a odpowiednio dobrana metodyka nie może opierać się tylko na tej technice. Jeśli byłeś na masażu, który wydał ci się tylko głaskaniem, być może został wykonany za lekko lub przez niedoświadczonego masażystę. Kwestię ceny natomiast poruszę innym razem.

4. Wstydzę się masażysty lub nie rozbiorę się

Jako masażyści bardzo często spotykamy nieśmiałych klientów i takich, którzy nie do końca akceptują swoje ciało. Zdecydowana większość to kobiety. Jak najbardziej rozumiemy taki opór, bo też jesteśmy ludźmi. Jednak jako dyplomowani terapeuci zachowujemy etykę zawodową i szacunek do ciała ludzkiego bez względu na to jak wygląda. Poza tym dla nas widok ciała ludzkiego nie jest czymś nowym i prawdopodobnie nie zauważymy tych niedociągnięć, które ty widzisz ciągle w lustrze, a nawet gdyby były to widoczne zmiany – blizny, rozstępy, asymetria to zawsze odnosimy się z troską i uszanowaniem do ciała ludzkiego. Ponadto dbamy o intymność klienta odpowiednio pracując z ręcznikami – okrywając ciało, dając bezpieczną przestrzeń do przebrania się. Pamiętaj – w naszym gabinecie nigdy nie leżysz całkiem nago. Przed masażem dajemy ci bieliznę jednorazową, a w trakcie masażu zawsze zapytamy cię  (zależnie od rodzaju masażu) czy możemy odkryć klatkę piersiową. Priorytetem jest dla nas dobre samopoczucie i komfort klienta, więc nie obawiaj się przyjść na masaż nawet jeśli nigdy z niego nie korzystałaś.

5. Wystarczy mi fotel masujący

Bardzo często spotyka się tzw. zamienniki rąk masażysty czyli popularne fotele, łóżka z opcją wibracji, pistolety masujące. Oczywiście spełniają one w jakiś sposób swoje przeznaczenie, jednak nie można przecenić tutaj roli ludzkiego dotyku. I choć fotele czy łóżka nie wymagają obsługi specjalisty i  są proste w obsłudze, to nigdy nie “wyczują” miejsc, na które należy poświęcić więcej uwagi ani nie dostosują siły nacisku do indywidualnych zmian w mięśniach. Ludzki dotyk, pozytywna energia płynąca od masażysty to czynniki mające leczący, relaksujący wpływ na człowieka i jego psychikę, nie tylko ciało. Dlatego nie wystarczy tylko korzystać z urządzeń masujących, a przynajmniej raz na jakiś czas poczuć magię ludzkiego dotyku.

6. Masaż to luksus, nie stać mnie na to 

Masaż często jest uważany za luksus lub rzecz zbędną, wyrzucone pieniądze na darmo. Cena zazwyczaj jest tematem wrażliwym, ale należy zaznaczyć, że dobra usługa zawsze będzie miała swoją odpowiednią cenę, a masażyści, którzy wiedzą ile dają z siebie  będą się cenić. Zawód masażysty jest tak samo cennym zawodem jak lekarz czy piekarz, jednak jeszcze zawodem niedocenianym. Jest jednak nadzieja, że te stereotypy zanikają w miarę jak klienci przekonują się jak wielkiej ulgi doznali lub jak świetnie się czują po zabiegu w gabinecie masażu czy spa, nieraz nawet lepiej jaka po wizycie u lekarza. Obecne czasy generują bardzo wiele stresu i strachu wzrasta więc znaczenie zawodów takich jak psycholog, psychoterapeuta, masażysta, terapeuta spa & wellness – szukamy przecież sposobów, by poradzić sobie ze stresem i napięciem emocjonalnym. Masaż staje się codziennością , a nie luksusem.